poniedziałek, 9 grudnia 2013

Come back!

Come back... 

Ha! Zakładając tego bloga myślałam, że będzie jedynie moją studencką pracą zaliczeniową. Ponad rok pracy zawodowej w Teatrze za mną, piękny rok... Poza tym - oczywiście jeździłam na Festiwale reprezentując Teatralia.com.pl ( byłam na Konfrontacjach Teatralnych w Lublinie: http://www.teatralia.com.pl/obcym-wlasnym-domu-byc/, Dniach Sztuki Współczesnej w Białymstoku: http://www.teatralia.com.pl/wspomnienia-bialegostoku/http://www.teatralia.com.pl/rzucisz-kostka-no-rzuc-dywidenda/ , http://www.teatralia.com.pl/kamera-wsrod-ciot-lubiewo/ , na Festiwalu R@port w Gdyni razy dwa: relacja z tegorocznej edycji: http://www.teatralia.com.pl/relacja-7-festiwalu-polskich-sztuk-wspolczesnych-rport-15-22-listopada-2013/, rok temu zaś było tak: http://www.teatralia.com.pl/7-festiwal-polskich-sztuk-wspolczesnych-rport-gazetka-festiwalowa-fora-nova/). W czasie wakacyjnym pracowałam przy organizacji 14. Letniej Akademii Filmowej w Zwierzyńcu (w Biurze Organizacyjnym LAF) - dzięki czemu znów mogłam być jakiś czas w ukochanym studenckim Lublinie, a także spotkać się z filmowymi zapaleńcami w Zwierzyńcu.

O teatrze ciągle piszę. Nadrabiam powoli recenzenckie zaległości - już niedługo w Teatraliach ukarzą się recenzje spektakli z rzeszowskiego VizuArtu.

Życie płata figle...

Przez jakiś czas muszę zrezygnować z teatralnych eskapad. Jakichkolwiek eskapad. Chyba, że tych z moimi dwoma nowymi przyjaciółkami - kulami. Miałam wypadek. Wypadek o tyle dla mnie bolesny, że przezeń muszę zrezygnować na jakiś czas z aktywności fizycznej. A od stycznia tego roku była na stałe wpisana w moje życie - siłownia, basen, rower, treningi z trenerem, to było coś co napędzało mi akumulatory, dawało uśmiech i energię do działania, stało się hobby, sposobem spędzania wolnego czasu. Wróciłam do formy, schudłam i znów zaczęłam wyglądać normalnie, po chwilowej wagowej niedyspozycji. Poznałam świetnych ludzi - Kasię, Michała, Patryka. Teraz... jest chwilowa pustka.

Reaktywacja!

Mam nowy pomysł na bloga. Nie będzie tu o eskapadach czy spektaklach teatralnych, a będzie o tekstach dramatycznych, książkach, przemyśleniach - dotyczących oczywiście - TEATRU. Dużo czytam, aktualnie mikołajowy prezent - Notatnik Teatralny poświęcony mojemu ulubionemu duetowi teatralnemu: Monice Strzępce i Pawłowi Demirskiemu. Kilka dramatów czeka w kolejce... O tym będzie można przeczytać już w najbliższym czasie!


2 komentarze: